Multimedia

Filmy

Filmy zrealizowane w ramach Projektu „Badania i upowszechnienie nowatorskich dokonań gospodarczych i społecznych Spółki Gazolina w II RP” opublikowane na kanale YouTube.

> Gazolina SA Historia Sukcesu – główny kanał Projektu na YouTube

> „Wspólna praca, wspólny plon – sukces spółki paliwowej Gazolina w II RP” – Konferencja naukowa – YouTube / Playlista z referatami konferencji naukowej która odbyła się w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w dniach 9-10 października 2023

> „Gazolina. Wizjonerzy z Kresów” – reportaż red. Anny Kurzępy, zrealizowany przez TVP3 Lublin w ramach kampanii edukacyjno-medialnej we współpracy z Fundacją Niepodległości przy okazji konferencji naukowej pt. „Wspólna praca, wspólny plon. Sukces spółki paliwowej Gazolina w II Rzeczypospolitej”, która odbyła się w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w dniach 9-10 października 2023. Premiera antenowa miała miejsce 21 października 2023 na antenie TVP3 Lublin.

> SPÓŁKA GAZOLINA – GAZ ZIEMNY W POLSCE – POCZĄTEK HISTORII – YouTube / Playlista z cyklem czterech filmów dokumentalnych w reżyserii Janusza Sidora.

Film składa się z czterech odcinków, o długości do 21 min – z udziałem ekspertów oraz potomków założycieli spółki Gazolina, ilustrowanych dokumentami, archiwalnymi materiałami fotograficznymi i filmowymi.

Odcinki poświęcone są odpowiednio następującym tematom:
1/ Inż. Marian Wieleżyński – współtwórca spółki Gazolina, pomysłodawca idei oraz rozwiązań biznesowych i rynkowych; twórca idei współudziału Pracowników we własności przedsiębiorstwa

2/ Inż. Władysław Szaynok – współtwórca spółki Gazolina, autor rozwiązań technicznych i inicjatyw prawnych (przesył gazu na terenie Rzeczypospolitej pod kontrolą państwa)

3/ Akcjonariat pracowniczy – idea współudziału Pracowników we własności przedsiębiorstwa; skuteczna ochrona przed przejęciem dynamicznie rozwijającego się polskiego przedsiębiorstwa przez konkurencję z obcym kapitałem

4/ Instytut „Metan” – innowacyjny „think-tank” powołany do życia przez twórców Spółki „Gazolina” razem z ich przyjacielem z Politechniki Lwowskiej, światowej sławy elektrochemikiem, profesorem Ignacym Mościckim. Innowacyjna instytucja naukowa z lat II RP ma do dzisiaj swoją kontynuację w postaci wiodącego Instytutu Chemii Przemysłowej w Warszawie, wchodzącego w skład sieci naukowej „Łukasiewicz”.

Reportaż radiowy

Reportaż radiowy „Lwowska Spółka Gazolina” (41 min), zrealizowany przez red. Magdę Grydniewską z Polskiego Radia Lublin, zawierający rozmowy ze znawcami tematu oraz z potomkami twórców spółki Gazolina (premiera antenowa: 9 stycznia 2024).
Materiał jest dostępny w archiwum Polskiego Radia Lublin, a można wysłuchać go ze strony WWW:
https://radio.lublin.pl/2024/01/09-01-2024-magda-grydniewska-lwowska-spolka-gazolina/

Publikacje książkowe wydane w efekcie realizacji projektu

do bezpłatnego pobrania jako pliki PDF, dostępne również w wersji do lektury on-line poniżej w witrynie ( Dostęp bezpłatny z zachowaniem praw autorskich © Copyright by Fundacja Niepodległości 2023 i 2024, © Copyright by Towarzystwo Naukowe KUL 2023 i 2024)

Biografia Mariana Wieleżyńskiego:

Lech Wieleżyński, Wspólna praca, wspólny plon. Życie i dzieło mądrego człowieka, wyd. IV, oprac. T. Nowicki, P. Rachwał, Lublin 2023.

ISBN 978-83-66647-39-8

[PDF] [czytaj online]

Reprint Raportu spółki Gazolina S.A. z 1937 r.:

Wspólna praca, wspólny plon. Raport w dwudziestopięciolecie S.A. Gazolina 1912-1937, Lwów 1937. (Lublin 2023)

ISBN 978-83-66647-40-4

[PDF] [czytaj online]

Wydawnictwo pokonferencyjne:

Wspólna praca, wspólny plon. Sukces spółki paliwowej „Gazolina” w II Rzeczypospolitej. Studia i materiały z konferencji naukowej, Lublin 9-10 X 2023, red. N. Turkiewicz, Lublin 2024.

ISBN 978-83-66647-53-4

[PDF] [czytaj online]

Album popularno-naukowy:

Tomasz Nowicki,Piotr Rachwał, Gazolina S.A., Ilustrowana historia sukcesu polskiej spółki paliwowej w II Rzeczypospolitej, Lublin 2024.

ISBN 978-83-66647-57-2

[PDF] [czytaj online]

Galeria

Wybór archiwalnych fotografii i dokumentów zgromadzonych w efekcie realizacji projektu

Świadectwo szkolne Waleriana Wieleżyńskiego, ojca Mariana (współtwórcy spółki Gazolina). Stanisławów 1841. / Fot. Archiwum Brwinów

Fotografia portretowa Waleriana Wieleżyńskiego, ojca Mariana (współtwórcy spółki Gazolina). Czerniowce, lata 70. XIX w. / Fot. Archiwum Brwinów
Fotografia portretowa Waleriana Wieleżyńskiego, ojca Mariana (współtwórcy spółki Gazolina). Czerniowce, lata 70. XIX w. / Fot. Archiwum Brwinów
Gaz ziemny, towarzyszacy odwiertom ropy naftowej, od poczatku działania Zagłe-
bia Borysławskiego był traktowany jako niebezpieczny odpad – i był spalany, przy
gesto połozonych kopalniach, w wysokich rurowych „pochodniach”. / Fot. Archiwum Brwinów
Gaz ziemny, towarzyszący odwiertom ropy naftowej, od początku działania Zagłębia Borysławskiego był traktowany jako niebezpieczny odpad – i był spalany, przy gęsto położonych kopalniach, w wysokich rurowych „pochodniach”. / Fot. Archiwum Brwinów

Gmach Politechniki Lwowskiej, przy ul. Leona Sapiehy 12. Tutaj, w ówczesnej
Szkole Politechnicznej we Lwowie, rozpoczynali swoje studia Marian Wielezynski
(1897) i Władysław Szaynok (1895) / Fot. (pocztówka z epoki) Biblioteka Narodowa /POLONA
Gmach Politechniki Lwowskiej, przy ul. Leona Sapiehy 12. Tutaj, w ówczesnej c.k. Szkole Politechnicznej we Lwowie, rozpoczynali swoje studia Władysław Szaynok (1895) i Marian Wieleżyński (1897) / Fot. (pocztówka z epoki) Biblioteka Narodowa /POLONA

Marian Wieleżyński (z prawej) wraz ze starszym bratem Aleksandrem – rozpoczęli w roku 1897 studia w Szkole Politechnicznej we Lwowie / Fot. Archiwum Brwinów
Marian Wieleżyński (z prawej) wraz ze starszym bratem Aleksandrem – rozpoczęli w roku 1897 studia w Szkole Politechnicznej we Lwowie / Fot. Archiwum Brwinów

Certyfikat Egzaminu Rządowego (pierwszego) Władysława Szaynoka na Wydziale Budowy Maszyn c.k. Szkoły Politechnicznej we Lwowie (1897) / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków
Certyfikat Egzaminu Rządowego (pierwszego) Władysława Szaynoka na Wydziale Budowy Maszyn c.k. Szkoły Politechnicznej we Lwowie (1897) / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków

Świadectwo Drugiego Egzaminu Rządowego Władysława Szaynoka na Wydziale Budowy Maszyn c.k. Szkoły Politechnicznej we Lwowie 19 lipca 1899 r., awers. /Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków
Świadectwo Drugiego Egzaminu Rządowego Władysława Szaynoka na Wydziale Budowy Maszyn c.k. Szkoły Politechnicznej we Lwowie 19 lipca 1899 r., awers. /Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków

Świadectwo Drugiego Egzaminu Rządowego Władysława Szaynoka na Wydziale Budowy Maszyn c.k. Szkoły Politechnicznej we Lwowie, 19 lipca 1899 r., rewers. / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków
Świadectwo Drugiego Egzaminu Rządowego Władysława Szaynoka na Wydziale Budowy Maszyn c.k. Szkoły Politechnicznej we Lwowie, 19 lipca 1899 r., rewers. / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków

Świadectwo przynależności inżyniera Władysława Szaynoka do Gminy Miasta Rzeszów w Królestwie Galicyi, 1902 r. / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków
Świadectwo przynależności inżyniera Władysława Szaynoka do Gminy Miasta Rzeszów w Królestwie Galicyi, (1902) / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków

Bracia Władysław i Józef Szaynokowie. Rodzina Szaynoków przybyła do Rzeszowa z Węgier w pierwszej połowie XIX wieku. / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków
Bracia Władysław i Józef Szaynokowie. Rodzina Szaynoków przybyła do Rzeszowa z Węgier w pierwszej połowie XIX wieku. / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków

Inż. Marian Wieleżyński ukończył studia na Politechnice Wiedeńskiej. Z lwowskiej uczelni został wydalony za swoje zaangażowanie polityczne i niepodległościowe (należał do PPS). W Wiedniu zaliczany był do najzdolniejszych studentów, czego potwierdzeniem jest przyznanie mu w 1901 roku przez władze uczelni medalu i wyróżnienia za najlepsza pracę dyplomową. / Fot. Archiwum Brwinów
Inż. Marian Wieleżyński ukończył studia na Politechnice Wiedeńskiej. Z lwowskiej uczelni został wydalony za swoje zaangażowanie polityczne i niepodległościowe (należał do PPS). W Wiedniu zaliczany był do najzdolniejszych studentów, czego potwierdzeniem jest przyznanie mu w 1901 roku przez władze uczelni medalu i wyróżnienia za najlepsza pracę dyplomową. / Fot. Archiwum Brwinów

Stanisław Siedlecki, ojciec Jadwigi (późniejszej żony Mariana Wieleżyńskiego). Powstaniec Styczniowy i zesłaniec. Fotografia portretowa z końca XIX w. / Fot. Archiwum Brwinów
Stanisław Siedlecki, ojciec Jadwigi (późniejszej żony Mariana Wieleżyńskiego). Powstaniec Styczniowy i zesłaniec. Fotografia portretowa z końca XIX w. / Fot. Archiwum Brwinów

Inż. Marian Wieleżyński wziął ślub z Jadwigą z Siedleckich miesiąc po ukończeniu studiów – 29 sierpnia 1901 roku. Odbył się on w kościele w Złotopolu (obecnie część Kijowa). Na zdjęciu: ze swoja narzeczoną i jej rodzeństwem – od lewej Jadwiga Siedlecka, Marian Wieleżyński, Wanda Siedlecka, Stanisław Siedlecki (stoi), Ludwik Siedlecki. / Fot. Archiwum Brwinów
Inż. Marian Wieleżyński wziął ślub z Jadwigą z Siedleckich miesiąc po ukończeniu studiów – 29 sierpnia 1901 roku. Odbył się on w kościele w Złotopolu (obecnie część Kijowa). Na zdjęciu: ze swoja narzeczoną i jej rodzeństwem – od lewej Jadwiga Siedlecka, Marian Wieleżyński, Wanda Siedlecka, Stanisław Siedlecki (stoi), Ludwik Siedlecki. / Fot. Archiwum Brwinów

Jadwiga Wieleżyńska (n/z razem z mężem podczas swojej pierwszej ciąży) była bardzo aktywna w konspiracyjnej „robocie” kurierki Organizacji Bojowej PPS. / Fot. Archiwum Brwinów
Jadwiga Wieleżyńska (n/z razem z mężem podczas swojej pierwszej ciąży) była bardzo aktywna w konspiracyjnej „robocie” kurierki Organizacji Bojowej PPS. / Fot. Archiwum Brwinów

Władysław Szaynok poślubił w roku 1921 Jadwigę d’Abancourt, utalentowaną pianistkę, absolwentkę Konserwatorium Wiedeńskiego. Na zdjęciu: druga od prawej. Fotografia wykonana w roku 1905, w klasie fortepianu Galicyjskiego Towarzystwa Muzycznego we Lwowie. / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków
Władysław Szaynok poślubił w roku 1921 Jadwigę d’Abancourt, utalentowaną pianistkę, absolwentkę Konserwatorium Wiedeńskiego. Na zdjęciu: druga od prawej. Fotografia wykonana w roku 1905, w klasie fortepianu Galicyjskiego Towarzystwa Muzycznego we Lwowie. / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków

Pożar szybu „Oil-City”. Wybuch i pożar szybu „Oil City” w Borysławiu w lecie 1908 roku był jedna z ważniejszych dat w rozwoju Zagłębia Borysławskiego. Walka z nim trwała ponad miesiąc. Marian Wieleżyński miał dodatkowy argument słuszności swoich, prowadzonych
od kilu lat, nawoływań o rozsądną gospodarkę gazem, który w ówczesnych kopalniach nafty był traktowany wyłącznie jako groźny odpad. / Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
Pożar szybu „Oil-City”. Wybuch i pożar szybu „Oil City” w Borysławiu w lecie 1908 roku był jedną z ważniejszych dat w rozwoju Zagłębia Borysławskiego. Walka z nim trwała ponad miesiąc. Marian Wieleżyński miał dodatkowy argument słuszności swoich, prowadzonych
od kilu lat, nawoływań o rozsądną gospodarkę gazem, który w ówczesnych kopalniach nafty był traktowany wyłącznie jako groźny odpad. / Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe

Strona tytułowa (kadr) historycznej dokumentacji technicznej tłoczni gazu i rurociągu gazowego Tustanowice–Drohobycz, zaprojektowanego i zrealizowanego w roku 1912 przez „Zakład Gazu Ziemnego inż. Mariana Wieleżynskiego”. / Fot. Archiwum Brwinów
Strona tytułowa (kadr) historycznej dokumentacji technicznej tłoczni gazu i rurociągu gazowego Tustanowice–Drohobycz, zaprojektowanego i zrealizowanego w roku 1912 przez „Zakład Gazu Ziemnego inż. Mariana Wieleżynskiego”. / Fot. Archiwum Brwinów

Gazociąg Tustanowice-Drohobycz – dokumentacja aktowa. / Fot. Archiwum Brwinów
Gazociąg Tustanowice-Drohobycz – dokumentacja aktowa. / Fot. Archiwum Brwinów

Gazociąg Tustanowice-Drohobycz – dokumentacja techniczna. Tłocznia Gazu Ziemnego; chłodnia wody. Na projekcie pieczęć i podpis inż. Władysława Szaynoka. / Fot. Archiwum Brwinów
Gazociąg Tustanowice-Drohobycz – dokumentacja techniczna. Tłocznia Gazu Ziemnego; chłodnia wody. Na projekcie pieczęć i podpis inż. Władysława Szaynoka. / Fot. Archiwum Brwinów

Gazociąg Tustanowice-Drohobycz – dokumentacja planistyczna. Kopia mapy katastralnej i przekrój ścieku. Na projekcie pieczęć i podpis
inż. Władysława Szaynoka. / Fot. Archiwum Brwinów
Gazociąg Tustanowice-Drohobycz – dokumentacja planistyczna. Kopia mapy katastralnej i przekrój ścieku. Na projekcie pieczęć i podpis
inż. Władysława Szaynoka. / Fot. Archiwum Brwinów

Gazociąg Tustanowice-Drohobycz – dokumentacja planistyczna (kadr). Plan Tłoczni Gazu w Tustanowicach. Na projekcie pieczęć i podpis inż. Władysława Szaynoka. / Fot. Archiwum Brwinów
Gazociąg Tustanowice-Drohobycz – dokumentacja planistyczna (kadr). Plan Tłoczni Gazu w Tustanowicach. Na projekcie pieczęć i podpis inż. Władysława Szaynoka. / Fot. Archiwum Brwinów

Pieczęć Mariana Wieleżyńskiego: „Konces. biuro instalacyjne dla zużytkowania gazu ziemnego INŻ. MARYAN WIELEŻYŃSKI Drohobycz-Borysław.”; wraz z podpisem – na dokumentacji projektowej rurociągu gazu ziemnego Tustanowice-Drohobycz, 1912 r. (w Archiwum Brwinów)/ Fot. Maciej Szymczak
Pieczęć Mariana Wieleżyńskiego: „Konces. biuro instalacyjne dla zużytkowania gazu ziemnego INŻ. MARYAN WIELEŻYŃSKI Drohobycz-Borysław.”; wraz z podpisem – na dokumentacji projektowej rurociągu gazu ziemnego Tustanowice-Drohobycz, 1912 r. (w Archiwum Brwinów)/ Fot. Maciej Szymczak

Pieczęć Władysława Szaynoka, rządowo upoważnionego inżyniera budowy maszyn i budowli fabrycznych w Rzeszowie; wraz z podpisem – na dokumentacji projektowej Tłoczni Gazu Ziemnego Tustanowice-Drohobycz, 1912 r. (w Archiwum Brwinów) / Fot. Maciej Szymczak
Pieczęć Władysława Szaynoka, rządowo upoważnionego inżyniera budowy maszyn i budowli fabrycznych w Rzeszowie; wraz z podpisem – na dokumentacji projektowej Tłoczni Gazu Ziemnego Tustanowice-Drohobycz, 1912 r. (w Archiwum Brwinów) / Fot. Maciej Szymczak

Marian Wieleżyński (z lewej) i Władysław Szaynok na pokładzie parowca „Kaiser Wilhelm der Grosse” w drodze z Hamburga do Nowego Jorku na zaproszenie amerykańskiej firmy Ingersoll Rand, wiosna 1913 r. / Fot. Archiwum Brwinów
Marian Wieleżyński (z lewej) i Władysław Szaynok na pokładzie parowca „Kaiser Wilhelm der Grosse” w drodze z Hamburga do Nowego Jorku na zaproszenie amerykańskiej firmy Ingersoll Rand, wiosna 1913 r. / Fot. Archiwum Brwinów

Brama pierwszej w Europie fabryki gazoliny – tu już jako Gazolina S.A. Fabryka Gazoliny nr 1 została uruchomiona wiosna 1914 roku i działała do 1930 roku, produkując początkowo 2 wagony gazoliny miesięcznie, a pod koniec funkcjonowania 8 wagonów. / Fot. Archiwum Brwinów
Brama pierwszej w Europie fabryki gazoliny – tu już jako Gazolina S.A. Fabryka Gazoliny nr 1 została uruchomiona wiosna 1914 roku i działała do 1930 roku, produkując początkowo 2 wagony gazoliny miesięcznie, a pod koniec funkcjonowania 8 wagonów. / Fot. Archiwum Brwinów

Kamienica przy ul. Leona Sapiehy 3 we Lwowie (obecnie Stepana Bandery). Od roku 1916 siedziba przedsiębiorstwa Mariana Wieleżyńskiego i Władysława Szaynoka, finalnie – także spółki Gazolina S.A. / Fot. Serhii Khomiak/ Shutterstock.com
Kamienica przy ul. Leona Sapiehy 3 we Lwowie (obecnie Stepana Bandery). Od roku 1916 siedziba przedsiębiorstwa Mariana Wieleżyńskiego i Władysława Szaynoka, finalnie – także spółki Gazolina S.A. / Fot. Serhii Khomiak/ Shutterstock.com

Fragment listu Władysława Szaynoka do Mariana Wieleżyńskiego z 14 lipca 1913 roku, świadczący o zainteresowaniu współpracą z Ignacym Mościckim, popartym interesującą opinią autora o wybitnym chemiku i przyszłym Prezydencie RP:
– Mościcki (bardzo sympatyczny i rozumny profesor) zainteresował się wielce gazem ziemnym i oświadczył gotowość współpracowania w tym interesie. W sprawie sadzy i gazoliny można się od niego spodziewać wydatnej pomocy. (…) / Fot. Instytut Chemii Przemysłowej im. Profesora Ignacego Mościckiego
Fragment listu Władysława Szaynoka do Mariana Wieleżyńskiego z 14 lipca 1913 roku, świadczący o zainteresowaniu współpracą z Ignacym Mościckim, popartym interesującą opinią autora o wybitnym chemiku i przyszłym Prezydencie RP:
– Mościcki (bardzo sympatyczny i rozumny profesor) zainteresował się wielce gazem ziemnym i oświadczył gotowość współpracowania w tym interesie. W sprawie sadzy i gazoliny można się od niego spodziewać wydatnej pomocy. (…) / Fot. Instytut Chemii Przemysłowej im. Profesora Ignacego Mościckiego

Akcja spółki „Międzymiastowe Gazociągi”. Ta założona w 1921 roku państwowo-prywatna spółka akcyjna budowała sieci przesyłowe. Powstała dzięki staraniom Władysława Szaynoka. / Fot. Zbiory Fundacji Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego w Bóbrce
Akcja spółki „Międzymiastowe Gazociągi”. Ta założona w 1921 roku państwowo-prywatna spółka akcyjna budowała sieci przesyłowe. Powstała dzięki staraniom Władysława Szaynoka. / Fot. Zbiory Fundacji Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego w Bóbrce

Cesje w Gazolinie S.A. zakupione przez Mariana Wieleżyńskiego. Proces przekształcania w spółkę akcyjną przebiegał w ten sposób, że to właśnie Gaz Ziemny Sp. z ograniczoną poręką odsprzedawał swoje udziały posiadane w Gazolinie Sp. z o.p. Umowy zawierano z ludźmi znanymi i szanowanymi. Starano się w ten sposób uniknąć możliwości wejścia w posiadanie Gazoliny takiego kapitału, który mógłby okazać
się niebezpieczny dla dalszego rozwoju firmy. / Fot. Centralne Archiwum Historyczne Ukrainy we Lwowie
Cesje w Gazolinie S.A. zakupione przez Mariana Wieleżyńskiego. Proces przekształcania w spółkę akcyjną przebiegał w ten sposób, że to właśnie Gaz Ziemny Sp. z ograniczoną poręką odsprzedawał swoje udziały posiadane w Gazolinie Sp. z o.p. Umowy zawierano z ludźmi znanymi i szanowanymi. Starano się w ten sposób uniknąć możliwości wejścia w posiadanie Gazoliny takiego kapitału, który mógłby okazać
się niebezpieczny dla dalszego rozwoju firmy. / Fot. Centralne Archiwum Historyczne Ukrainy we Lwowie

Cesje w Gazolinie S.A. (kadr) zakupione przez prof. Ignacego Mościckiego. Profesor był wyjątkową postacią, dlatego obaj wspólnicy, którzy od lat blisko współpracowali z przyszłym prezydentem Polski w spółce Metan, postanowili osobiście podpisać akt notarialny, chociaż Ignacy Mościcki nabywał całkowicie standardowy pakiet akcji w wysokości tylko 1 tys. koron. / Fot. Centralne Archiwum Historyczne Ukrainy we Lwowie
Cesje w Gazolinie S.A. (kadr) zakupione przez prof. Ignacego Mościckiego. Profesor był wyjątkową postacią, dlatego obaj wspólnicy, którzy od lat blisko współpracowali z przyszłym prezydentem Polski w spółce Metan, postanowili osobiście podpisać akt notarialny, chociaż Ignacy Mościcki nabywał całkowicie standardowy pakiet akcji w wysokości tylko 1 tys. koron. / Fot. Centralne Archiwum Historyczne Ukrainy we Lwowie

Bronisław Wojciechowski – od 1923 prokurent spółki Gazolina S.A. i współtwórca jej sukcesów od strony finansowej i organizacyjnej w okresie międzywojennym. Na akcjach Gazoliny figurowały dwa podpisy: Wieleżyński i Wojciechowski. Od 1921 doktor praw, z dyplomem uzyskanym w Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 1928 roku poseł na Sejm RP. Na zdjęciu w mundurze rotmistrza 9 Pułku Ułanów Małopolskich. / Fot. Archiwum Michała Wojciechowskiego
Bronisław Wojciechowski – od 1923 prokurent spółki Gazolina S.A. i współtwórca jej sukcesów od strony finansowej i organizacyjnej w okresie międzywojennym. Na akcjach Gazoliny figurowały dwa podpisy: Wieleżyński i Wojciechowski. Od 1921 doktor praw, z dyplomem uzyskanym w Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 1928 roku poseł na Sejm RP. Na zdjęciu w mundurze rotmistrza 9 Pułku Ułanów Małopolskich. / Fot. Archiwum Michała Wojciechowskiego

Zdjęcie ślubne Bronisława Wojciechowskiego i Jadwigi Zaleskiej. Oboje łączyli postawę patriotyczną z poglądami bliskimi ówczesnym socjalistom. Ślub wzięli w Piotrkowie 23 stycznia 1919 roku, podczas jednego z frontowych urlopów Bronisława Wojciechowskiego.
/ Fot. Archiwum Michała Wojciechowskiego
Zdjęcie ślubne Bronisława Wojciechowskiego i Jadwigi Zaleskiej. Oboje łączyli postawę patriotyczną z poglądami bliskimi ówczesnym socjalistom. Ślub wzięli w Piotrkowie 23 stycznia 1919 roku, podczas jednego z frontowych urlopów Bronisława Wojciechowskiego.
/ Fot. Archiwum Michała Wojciechowskiego

Marian Wieleżyński z dziećmi – od lewej: Zbyszkiem, Leszkiem, Jadwiga (Lusia) oraz Ignacym. / Fot. Archiwum Brwinów (datowane1915-1917)
Marian Wieleżyński z dziećmi – od lewej: Zbyszkiem, Leszkiem, Jadwiga (Lusia) oraz Ignacym. / Fot. Archiwum Brwinów (datowane1915-1917)

Władysław Szaynok z dziećmi: Andrzejem i Anną (1927) / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków
Władysław Szaynok z dziećmi: Andrzejem i Anną (1927) / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków

Władysław Szaynok z synem, Andrzejem (1924)  / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków
Władysław Szaynok z synem, Andrzejem (1924) / Fot. Archiwum Rodziny Szaynoków

Od 1916 roku założyciele połączonych kapitałowo spółek, czyli Zakład Gazu Ziemnego inż. M. Wieleżyński oraz Gazolina Sp. z o.p. zdecydowali o przekazaniu części udziałów także pracownikom. Nie wynikało to tylko z chęci pozyskania kapitału, ale także z idei i poglądów, które wyznawali od lat młodzieńczych tak
Marian Wieleżyński, jak i Władysław Szaynok. Pierwsza całościowa propozycja uregulowania pozycji pracowników stałych Gazoliny została wprowadzona w życie postanowieniem Walnego Zgromadzenia Członków odbytym w dn. 25 lutego 1922 roku. Utworzony dokument, nazwano „umową z pracownikami stałymi” i regularnie aktualizowano. N/z dokument umowy z pracownikami stałymi Gazoliny S.A. z 1927 r. / Fot. Archiwum Brwinów
Od 1916 roku założyciele połączonych kapitałowo spółek, czyli Zakład Gazu Ziemnego inż. M. Wieleżyński oraz Gazolina Sp. z o.p. zdecydowali o przekazaniu części udziałów także pracownikom. Nie wynikało to tylko z chęci pozyskania kapitału, ale także z idei i poglądów, które wyznawali od lat młodzieńczych tak
Marian Wieleżyński, jak i Władysław Szaynok. Pierwsza całościowa propozycja uregulowania pozycji pracowników stałych Gazoliny została wprowadzona w życie postanowieniem Walnego Zgromadzenia Członków odbytym w dn. 25 lutego 1922 roku. Utworzony dokument, nazwano „umową z pracownikami stałymi” i regularnie aktualizowano. N/z dokument umowy z pracownikami stałymi Gazoliny S.A. z 1927 r. / Fot. Archiwum Brwinów

Julian Ginda, czołowy monter Gazoliny. Po ponad 20 latach pracy w firmie na stanowisku brygadzisty, Julian Ginda posiadał około 1% kapitału Gazoliny – o wartości równej w przeliczeniu na rok 2020 około 400 000 USD. / Fot. Archiwum Brwinów
Julian Ginda, czołowy monter Gazoliny. Po ponad 20 latach pracy w firmie na stanowisku brygadzisty, Julian Ginda posiadał około 1% kapitału Gazoliny – o wartości równej w przeliczeniu na rok 2020 około 400 000 USD. / Fot. Archiwum Brwinów

Franciszek Busz (stoi po prawej), sławny wiertacz Gazoliny, do którego należał „lucky strike” w szybie „Piłsudczyk”, odkrywający zagłębie gazu ziemnego Daszawy
w 1921 r. / Fot. Archiwum Brwinów
Franciszek Busz (stoi po prawej), sławny wiertacz Gazoliny, do którego należał „lucky strike” w szybie „Piłsudczyk”, odkrywający zagłębie gazu ziemnego Daszawy
w 1921 r. / Fot. Archiwum Brwinów

Trasa przebiegu gazociągu przeprowadzonego przez spółkę Gazolina S.A. z Daszawy, przez Stryj, do Lwowa (1929). / Fot. Archiwum Brwinów

Budowa gazociągu z Daszawy do Lwowa przez Gazoline S.A. (1929). Transport siedmiocalowych rur ciężarówką marki Ford. / Fot. Archiwum Brwinów
Budowa gazociągu z Daszawy do Lwowa przez spółkę Gazolina S.A. (1929). Transport siedmiocalowych rur ciężarówką marki Ford. / Fot. Archiwum Brwinów

Marian Wieleżyński rozmawia z pracownikami Gazoliny rozwożącymi rury do budowy gazociągu z Daszawy do Lwowa (1929). / Fot. Archiwum Brwinów
Marian Wieleżyński rozmawia z pracownikami Gazoliny rozwożącymi rury do budowy gazociągu z Daszawy do Lwowa (1929). / Fot. Archiwum Brwinów

Układanie siedmiocalowych rur gazociągu do Lwowa. Pracownicy Gazoliny i ekipa spawaczy wynajętą z firmy Kozłowski ze Lwowa. Gazociąg Stryj-Lwów o średnicy 175 mm został zbudowany w ciągu około trzech miesięcy. / Fot. Archiwum Brwinów
Układanie siedmiocalowych rur gazociągu do Lwowa. Pracownicy Gazoliny i ekipa spawaczy wynajętą z firmy Kozłowski ze Lwowa. Gazociąg Stryj-Lwów o średnicy 175 mm został zbudowany w ciągu około trzech miesięcy. / Fot. Archiwum Brwinów

Spawanie gazociągu. Ekipa spawaczy i pomocników wynajęta przez Gazolinę z firmy Kozłowski ze Lwowa. Gazociąg z Daszawy do Lwowa został wykonany z bezszwowych rur stalowych, całkowicie spawanych doczołowo, z izolacja antykorozyjna. Budowa wiązała się z pewnymi naturalnymi wyzwaniami. Najtrudniejsze były przeprawy przez rzeki Dniestr i Stryj. / Fot. Archiwum Brwinów
Spawanie gazociągu. Ekipa spawaczy i pomocników wynajęta przez Gazolinę z firmy Kozłowski ze Lwowa. Gazociąg z Daszawy do Lwowa został wykonany z bezszwowych rur stalowych, całkowicie spawanych doczołowo, z izolacją antykorozyjną. Budowa wiązała się z pewnymi naturalnymi wyzwaniami. Najtrudniejsze były przeprawy przez rzeki Dniestr i Stryj. / Fot. Archiwum Brwinów

Budowa gazociągu z Daszawy do Lwowa. Pracownicy Gazoliny i ekipa spawaczy wynajęta z firmy Kozłowski ze Lwowa (1929).. / Fot. Archiwum Brwinów
Budowa gazociągu z Daszawy do Lwowa. Pracownicy Gazoliny i ekipa spawaczy wynajęta z firmy Kozłowski ze Lwowa (1929). / Fot. Archiwum Brwinów

Budowa gazociągu z Daszawy do Lwowa. Budowa mostu dla przekroczenia rzeki Dniestr – z tratwy odwierca sią 7-8 metrowe otwory pod filary mostu linowego
(1929). / Fot. Archiwum Brwinów
Prowadzenie gazociągu z Daszawy do Lwowa. Budowa mostu dla przekroczenia rzeki Dniestr – z tratwy odwierca się 7-8 metrowe otwory pod filary mostu linowego (1929). / Fot. Archiwum Brwinów

Prowadzenie gazociągu z Daszawy do Lwowa. Budowa mostu dla przekroczenia rzeki Dniestr – z tratwy odwierca się 7-8 metrowe otwory pod filary mostu linowego (1929). / Fot. Archiwum Brwinów
Prowadzenie gazociągu z Daszawy do Lwowa. Budowa mostu dla przekroczenia rzeki Dniestr – z tratwy odwierca się 7-8 metrowe otwory pod filary mostu linowego (1929). / Fot. Archiwum Brwinów

Prowadzenie gazociągu z Daszawy do Lwowa. Budowa mostu dla przekroczenia rzeki Dniestr – z tratwy odwierca się 7-8 metrowe otwory pod filary mostu linowego (1929). / Fot. Archiwum Brwinów
Prowadzenie gazociągu z Daszawy do Lwowa. Budowa mostu dla przekroczenia rzeki Dniestr – z tratwy odwierca się 7-8 metrowe otwory pod filary mostu linowego (1929). / Fot. Archiwum Brwinów

Sala kompresorowa jednej z tłoczni gazu ziemnego na trasie gazociągu z Daszawy do Lwowa (1929). / Fot. Archiwum Brwinów
Sala kompresorowa jednej z tłoczni gazu ziemnego na trasie gazociągu z Daszawy do Lwowa (1929). / Fot. Archiwum Brwinów

Budowa gazociągu z Daszawy do Lwowa. Most linowy dla podwieszenia gazociągu na rzece Dniestr niedaleko Rozwadowa (1929). / Fot. Archiwum Brwinów
Budowa gazociągu z Daszawy do Lwowa. Most linowy dla podwieszenia gazociągu na rzece Dniestr niedaleko Rozwadowa (1929). / Fot. Archiwum Brwinów

Palniki kołowe z gazem ziemnym dostarczanym przez Gazolinę S.A. do rozgrzewania materiałów dla kuźni w hucie. / Fot. Archiwum Brwinów
Palniki kołowe z gazem ziemnym dostarczanym przez Gazolinę S.A. do rozgrzewania materiałów dla kuźni w hucie. / Fot. Archiwum Brwinów

Szyb „Gazolina I” w Przecławiu na terenach hr. Stanisława Reya nad Wisłoka w rejonie Centralnego Okręgu Przemysłowego. W drugiej połowie lat 30. spółka Gazolina S.A. zaczęła mocno inwestować także w poszukiwania gazu ziemnego poza Zagłębiem Borysławsko-Drohobyckim, prowadząc wiercenia w okolicach Dębicy, Gorlic i Krosna. / Fot. Archiwum Brwinów
Szyb „Gazolina I” w Przecławiu na terenach hr. Stanisława Reya nad Wisłoka w rejonie Centralnego Okręgu Przemysłowego. W drugiej połowie lat 30. spółka Gazolina S.A. zaczęła mocno inwestować także w poszukiwania gazu ziemnego poza Zagłębiem Borysławsko-Drohobyckim, prowadząc wiercenia w okolicach Dębicy, Gorlic i Krosna. / Fot. Archiwum Brwinów

Inż. Józef Kowalczewski, kierujący przez wiele lat pracami w Daszawie, odegrał wyjątkową rolę w rozwoju spółki Gazolina S.A. Tereny w Daszawie okazały się
szczególnie cennym nabytkiem firmy. Kiedy jesienią 1921 roku w pierwszym szybie o nazwie „Piłsudczyk I” dowiercono się do głębokości 394 m, okazało się,
że otrzymano produkcje gazu na poziomie stałym 10 m3 na minute. Później, już w 1924 roku, po pogłębieniu szybu do 753 m, dotarto do olbrzymich pokładów
gazu ziemnego. Były to w tym czasie największe w Polsce pola gazowe. N/z Stoją od prawej: dr Bronisław Wojciechowski i inż. Józef Kowalczewski, 2×NN. / Fot. Archiwum Brwinów
Inż. Józef Kowalczewski, kierujący przez wiele lat pracami w Daszawie, odegrał wyjątkową rolę w rozwoju spółki Gazolina S.A. Tereny w Daszawie okazały się
szczególnie cennym nabytkiem firmy. Kiedy jesienią 1921 roku w pierwszym szybie o nazwie „Piłsudczyk I” dowiercono się do głębokości 394 m, okazało się,
że otrzymano produkcje gazu na poziomie stałym 10 m3 na minute. Później, już w 1924 roku, po pogłębieniu szybu do 753 m, dotarto do olbrzymich pokładów
gazu ziemnego. Były to w tym czasie największe w Polsce pola gazowe. N/z Stoją od prawej: dr Bronisław Wojciechowski i inż. Józef Kowalczewski, 2×NN. / Fot. Archiwum Brwinów

Prezentacja nowatorskich wierceń obrotowych, od lewej: 3×NN, dr Bronisław Wojciechowski, inż. Józef Kowalczewski (kierujący pracami wiertniczymi Gazolina S.A.), 8×NN, lata 30. XX w. / Fot. Archiwum Brwinów
Prezentacja nowatorskich wierceń obrotowych, od lewej: 3×NN, dr Bronisław Wojciechowski, inż. Józef Kowalczewski (kierujący pracami wiertniczymi Gazolina S.A.), 8×NN, lata 30. XX w. / Fot. Archiwum Brwinów

100-złotowa akcja Gazoliny S.A. z 1930 r. / Fot. Archiwum Brwinów

100-złotowa akcja Gazoliny S.A. z 1930 r. / Fot. Archiwum Brwinów

Kopalnia „Władysław” – szyb eksploatacyjny naftowo-gazowy nazwany imieniem zmarłego w 1928 roku wspólnika spółki Gazolina, Władysława Szaynoka. / Fot. Archiwum Brwinów
Kopalnia „Władysław” – szyb eksploatacyjny naftowo-gazowy nazwany imieniem zmarłego w 1928 roku wspólnika spółki Gazolina, Władysława Szaynoka. / Fot. Archiwum Brwinów

Szyb „Chodowice I” oraz Huta doświadczalna żelaza gąbczastego „Gazostal”. Od początku lat 30. XX w. w Gazolinie prowadzone były prace nad sposobem przerabiania rud żelaza. Inżynierowie i technicy z Gazoliny pod kierunkiem Mariana Wieleżyńskiego opracowali nowatorski sposób redukowania rud żelaznych za pomocą gazu ziemnego (lub za pomocą produktów rozkładu gazu, tj. wodoru i węgla) poprzez podgrzanie gazu do odpowiedniej temperatury. / Fot. Archiwum Brwinów
Szyb „Chodowice I” oraz Huta doświadczalna żelaza gąbczastego „Gazostal”. Od początku lat 30. XX w. w Gazolinie prowadzone były prace nad sposobem przerabiania rud żelaza. Inżynierowie i technicy z Gazoliny pod kierunkiem Mariana Wieleżyńskiego opracowali nowatorski sposób redukowania rud żelaznych za pomocą gazu ziemnego (lub za pomocą produktów rozkładu gazu, tj. wodoru i węgla) poprzez podgrzanie gazu do odpowiedniej temperatury. / Fot. Archiwum Brwinów

Posiedzenie Zarządu Spółki Gazolina S.A., lata 30. XX w. Lwów. Siedzą od prawej: Marian Wieleżyński, inż. Józef Kowalczewski – członek Zarządu, dyrektor techniczny Gazoliny, dr Bronisław Wojciechowski – dyrektor finansowy Gazoliny, NN przewodniczący Klubu Pracowników Gazoliny. / Fot. Archiwum Brwinów
Posiedzenie Zarządu Spółki Gazolina S.A., lata 30. XX w. Lwów. Siedzą od prawej: Marian Wieleżyński, inż. Józef Kowalczewski – członek Zarządu, dyrektor techniczny Gazoliny, dr Bronisław Wojciechowski – dyrektor finansowy Gazoliny, NN przewodniczący Klubu Pracowników Gazoliny. / Fot. Archiwum Brwinów

Jeden z szybów wiertniczych spółki Gazolina S.A. w budowie, koniec lat 20. XX w. / Fot. Archiwum Brwinów

Jeden z szybów wiertniczych spółki Gazolina S.A. w budowie, koniec lat 20. XX w. / Fot. Archiwum Brwinów

Ignacy Wieleżyński w willi „Gazolina” w Gdyni, lata 30. Powołana pod kierownictwem Ignacego Wieleżyńskiego (najstarszego syna Mariana) spółka z o.o. „Zakład Gazowni w Gdyni” dokonała gazyfikacji Gdyni z użyciem nowatorskiej technologii „dwugazu”, łączącej gaz ziemny (dostarczany w postaci płynnej, cysternami kolejowymi) z tym uzyskiwanym ze spalania węgla. / Fot. Archiwum Brwinów
Ignacy Wieleżyński w willi „Gazolina” w Gdyni, lata 30. Powołana pod kierownictwem Ignacego Wieleżyńskiego (najstarszego syna Mariana) spółka z o.o. „Zakład Gazowni w Gdyni” dokonała gazyfikacji Gdyni z użyciem nowatorskiej technologii „dwugazu”, łączącej gaz ziemny (dostarczany w postaci płynnej, cysternami kolejowymi) z tym uzyskiwanym ze spalania węgla. / Fot. Archiwum Brwinów

Dawna siedziba „Gazoliny” S.A. w Gdyni Chyloni. / Fot. Wiki; https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Gdynia,_ Chylo%C5%84ska _112_a.JPG
[autor: Jasny63, lic. CC BY-SA 3.0 PL]
Dawna siedziba „Gazoliny” S.A. w Gdyni Chyloni. / Fot. Wiki; https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Gdynia,_ Chylo%C5%84ska _112_a.JPG
[autor: Jasny63, lic. CC BY-SA 3.0 PL]

Wieleżyńscy u Prezydenta RP, prof. Ignacego Mościckiego (1933)
Od lewej: Marian i Ignacy Wieleżyńscy, prof. Ignacy Mościcki oraz Leszek i Zbyszek Wieleżyńscy. / Fot. Archiwum Brwinów
Wieleżyńscy u Prezydenta RP, prof. Ignacego Mościckiego (1933)
Od lewej: Marian i Ignacy Wieleżyńscy, prof. Ignacy Mościcki oraz Leszek i Zbyszek Wieleżyńscy. / Fot. Archiwum Brwinów

Marian Wieleżyński ze współpracownikami; 25-lecie spółki Gazolina S.A.; Lwów 1937.
Fot. Zbiory Fundacji Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego w Bóbrce
Marian Wieleżyński ze współpracownikami; 25-lecie spółki Gazolina S.A.; Lwów 1937.
Fot. Zbiory Fundacji Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego w Bóbrce

Plakat reklamowy Gazolina S.A., lata 30. / Fot. Archiwum Brwinów
Plakat reklamowy Gazolina S.A., lata 30. XX w. / Fot. Archiwum Brwinów

Marian Wieleżyński z trzyletnią wnuczką Alą (Jadwigą Jamróz), ok.1933 r. / Fot. Archiwum Brwinów

Marian Wieleżyński z trzyletnią wnuczką Alą (Jadwigą Jamróz), ok.1933 r. / Fot. Archiwum Brwinów

Bałtycki rejs na pokładzie rodzinnego jachtu „Nike II”. Jadwiga Wieleżyńska siedzi, Marian Wieleżyński z Niką i Rysiem na kolanach, Hala Wieleżyńska (żona
Ignacego) stoi, (1937) / Fot. Archiwum Brwinów
Bałtycki rejs na pokładzie rodzinnego jachtu „Nike II”. Jadwiga Wieleżyńska siedzi, Marian Wieleżyński z Niką i Rysiem na kolanach, Hala Wieleżyńska (żona
Ignacego) stoi, (1937) / Fot. Archiwum Brwinów

Głowica eksploatacyjna jednego z najwydajniej produkujących szybów Daszawy, odwierconego w 1925 r. przez firmę Gazolina S.A. na terenach Kongregacji Ojców
Salezjanów i działającego bez przerwy do II wojny światowej i później. / Fot. Archiwum Brwinów
Głowica eksploatacyjna jednego z najwydajniej produkujących szybów Daszawy, odwierconego w 1925 r. przez firmę Gazolina S.A. na terenach Kongregacji Ojców
Salezjanów i działającego bez przerwy do II wojny światowej i później. / Fot. Archiwum Brwinów

Scroll to Top